Ćwiczenia fizyczne stają się coraz popularniejsze. Najlepsze jest to, że ilość osób, które chcą je wykonywać systematycznie rośnie. Ich motywacja do wykonywania ćwiczeń jest naprawdę bardzo różna. Niektóre osoby robią to, gdyż mają zbyt wiele wolnego czasu, inne dlatego, że chcą zgubić zbędne kilogramy, a jeszcze inne, bo chcą uzyskać lepszą kondycję lub poprawić swoje samopoczucie i zdrowie.
Powód, dla którego wykonujemy ćwiczenia jest ważny, bo to właśnie silna motywacja pozwala na rozpoczęcie ćwiczeń oraz na późniejsze systematyczną kontynuację regularnego wysiłku. Brak motywacji sprawia, że albo nie decydujemy się na rozpoczęcie ćwiczeń, albo po pewnym czasie zapał przygasa i po prostu przestajemy się ruszać. Im silniejsza motywacja nami kieruje, tym dłużej będziemy w stanie kontynuować to, co założyliśmy.
Jako ciekawostkę warto dodać, że najlepiej wybrać taką motywację, która będzie działała na nas przynajmniej przez dwa miesiące. Naukowo udowodniono, że już po dwóch miesiącach systematycznych ćwiczeń stają się one niejako nałogiem i znacznie trudniej jest z nich zrezygnować. Dzięki temu motywacja po około dwóch miesiącach przestaje być już tak bardzo istotnym elementem ćwiczeń.
Oprócz niedostatecznego poziomu motywacji bardzo często przeszkodą w ćwiczeniach jest brak odpowiedniego sprzętu. Jak doskonale pewnie zdajecie sobie sprawę, ta przeszkoda to tak naprawdę zwykła wymówka. Prawie każdy z nas ma w domu do dyspozycji jakiś sprzęt do ćwiczeń. Oczywiście nie wszyscy mają hantle kettlebell, ale zwykłe hantle są w prawie każdym domu. Jeśli ich nie ma, to można ćwiczyć butelkami z wodą. Wystarczy tylko chcieć. Zresztą nie tylko przy pomocy hantli można ćwiczyć. Zwykła skakanka także jest doskonałym sprzętem do ćwiczeń, prostym i łatwym w użyciu. Zawsze też pozostaje jazda na rowerze albo klasyczne bieganie czy basen. Więc wygodna wymówka o braku odpowiedniego sprzętu szybko upada, bo prawie zawsze można ją bez problemu podważyć.
Kolejną przeszkodą, chyba największą, jest odkładanie wszystkiego na później. To bardzo niebezpieczny sposób postępowania i to nie tylko jeśli chodzi o ćwiczenia. Wmawianie sobie, że ćwiczenia zaczniemy od jutra, zazwyczaj nie przynosi niczego pozytywnego. “Od jutra” to słowa, które nie dają nam najmniejszych szans na rozpoczęcie treningu. Skoro dzisiaj mówimy “od jutra”, to kiedy nadejdzie jutro, skorzystamy z nich ponownie. I zamiast zacząć ćwiczyć, będziemy odkładali to w nieskończoność, bo ta wymówka doskonale działa i nas niejako usprawiedliwia.
Dlatego jeśli ktoś ma naprawdę ochotę na rozpoczęcie ćwiczeń, niech zacznie od dzisiaj. Nie musi to być bardzo intensywny trening. Liczy się fakt, że w końcu wdrażamy plan w życie. Kilka przysiadów, kilka pompek, ćwiczenia z hantlami i nawet się nie obejrzymy, kiedy zaczniemy intensywnie ćwiczyć. Wystarczy pokonać swoje lenistwo i chęć do odkładania wszystkiego na później.
Aby ćwiczenia spełniły nasze oczekiwania bardzo często musimy pokonać te trzy, wymienione powyżej przeszkody. Najstraszniejsze jest to, że część z nas nawet nie wie, co tak naprawdę powstrzymuje nas przed ćwiczeniami i rezygnuje z aktywności fizycznej zanim ją zacznie. Nazwijmy rzeczy po imieniu i zacznijmy ćwiczyć. Pokonajmy lenistwo, a efekty bardzo szybko się pojawią i zrekompensują włożony trud.