Zdrowie / Uroda / Ciało / Umysł

Nowoczesną metodą leczenia żylaków nóg, jest zastosowanie prądu o wysokiej częstotliwości. Jest to zabieg dający doskonałe efekty, i w porównaniu do klasycznej operacji - znaczniej mniej inwazyjny. Pozwala na szybki powrót do normalnych aktywności, i jest znacznie mniej bolesny a zatem - przyjazny dla pacjenta.

 

Poszerzone, kręte naczynia żylne, zwane "żylakami", są widoczne jako zgrubienie pod skórą, i występują najczęściej na łydkach. Powstają, ponieważ zastawki zapobiegające cofaniu się krwi są niewydolne, przez co spływa ona w dół i powoduje rozdęcie naczyń żylnych - co nie tylko jeszcze bardziej je poszerza, ale staje się też źródłem objawów. Stanowią one nie tylko defekt estetyczny. Żylaki mogą być przejawem zaburzeń układu krążenia. Ich występowanie wiąże się ze zwiększonym ryzykiem takich powikłań jak zakrzepowe zapalenie żył powierzchownych, ale również groźnej dla życia - zakrzepicy żył głębokich oraz zatorowości płucnej. Często towarzyszą im dokuczające objawy - uczucie ciężkości nóg, skurcze oraz puchnięcie - szczególnie pod koniec dnia.

Problem żylaków kończyn dolnych dotyka aż 30% kobiet, jednak, jak twierdzi dr hab. n. med. Maciej Kielar, szef Kliniki Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej Szpitala Medicover w wywiadzie dla serwisu wieszjak.polki.pl: "nie tylko kobiety są zagrożone niewydolnością żylną. Rośnie liczba mężczyzn, którzy borykają się z tym problemem."

Leczenie żylaków metodą RFITT - na czym polega?

Metoda leczenia żylaków nóg prądem RFITT (Radiofrequency Induced Thermotherapy), to zupełnie nowa metoda, która pozwala na wprowadzeniu specjalnego prowadnika z aplikatorem, który wytwarza fale radiowe o wysokiej częstotliwości. Ma on średnicę zaledwie 1,8 mm, i wprowadzany jest do wnętrza żyły. Generowana przez niego energia cieplna powoduje, że ściany naczynia "sklejają się" i zapadają, w miarę jak aplikator jest wycofywany. Urządzenie jest ustawione na odpowiednią temperaturę - kiedy zostaje ona osiągnięta, zostaje wyłączone. Wynosi około 80?C, co wystarcza do wykonania niskotemperaturowej koagulacji naczynia żylnego. Zabiegowi towarzyszy niewielki ból - może być z powodzeniem przeprowadzany w znieczuleniu miejscowym, podawanym do światła żyły przez lekarza wykonującego zabieg. Dzięki temu pacjent wkrótce po jego ukończeniu może udać się do domu, bez konieczności przebywania w szpitalu, jak po tradycyjnej operacji.  Drobne żylaki, które pozostały po zabiegu z użyciem prądu RFITT samoistnie zapadają się, zanikając w przeciągu miesiąca. Kolejne zabiegi rzadko są konieczne - jak informuje strona szpitaleskulap.pl, nawroty zdarzają się tylko w 5% przypadków. Dzięki temu, że zabieg jest mało inwazyjny, można wykonać go od razu na obu kończynach, i pozbyć się problemu żylaków nóg całkowicie.

Usuwanie żylaków metodą RFITT - szybki powrót do normalnej aktywności

Po zabiegu usuwania żylaków z użyciem prądu o wysokiej częstotliwości, należy nosić opatrunek i pończochy uciskowe przez okres do 2 tygodni. Nie ma jednak ograniczeń co do codziennej aktywności - można normalnie chodzić od razu po opuszczeniu kliniki. Należy jedynie wstrzymać się z forsownym wysiłkiem fizycznym przez 14 dni po zabiegu. Ból może być opanowany za pomocą zwykłych leków bez recepty. Jeśli kończyna puchnie, a dolegliwości bólowe narastają - należy się pilnie skonsultować z lekarzem.

Do zabiegu usuwania żylaków za pomocą prądu o wysokiej częstotliwości powinien kwalifikować specjalista. Wcześniej należy wykonać USG Doppler żył, który zdecyduje, czy ta metoda odpowiada potrzebom pacjenta. Zabieg nie jest refundowany przez NFZ. Szpital Eskulap, w którym wykonano już 1500 takich zabiegów, wycenia metodę RFITT na 4000zł, natomiast w Klinice Chirurgii Jednego Dnia w Gorzowie Wielkopolskim - 3 000 zł za jedną kończynę.
Więcej do poczytania o leczeniu żylaków nóg tutaj.

ZDROWIE / URODA / KOSMETYKI / ODZIEŻ